Mocne wejście w nowy rok – przesiadka na nowy sprzęt – Macbook Pro 14 z M3 Max na pokładzie, który usprawni pracę z kontenerami. Pierwsze wrażenie – czuć moc i to zdecydowanie, ale słychać też mocno wentylator gdy chcemy wycisnąć 100% z procesora. Tego przy Macbooku Pro z M1 nie uświadczyłem, tam zawsze było cicho. Oczywiście można się było tego spodziewać, jakoś to ciepło trzeba oddać do otoczenia, a oddanie ciepła przez obudowę już nie wystarcza.
Jak będzie dalej? Dam znać.
Tag: Macbook Pro
Zamówiłem Macbook’a Pro M1 :)
Od pewnego czasu szukałem jakiegoś następcy dla mojego laptopa Dell Precision M4800, o czym wspominałem we wcześniejszych wpisach. Ogólnie jestem z niego bardzo zadowolony, służył mi całkiem dobrze i nadal będzie to robił tylko w innych zadaniach.
Odnośnie nowego laptopa, to byłem prawie zdecydowany na nowe modele Lenovo serii Legion 5 ale… ostatnimi czasy bardzo do gustu przypadły mi niewielkie wymiary laptopów Macbook przy zachowaniu długiego czasu pracy na baterii i dobrej wydajności. Czasami mam okazję wyjechać i pracować np. bezpośrednio u klienta, wtedy targanie Della z zasilaczem 180W jest średnio wygodne. Dodatkowo w cenie laptopa mamy system operacyjny MacOS, który będzie poprawnie współpracował ze sprzętem.
Niestety tego samego nie można powiedzieć o Legionach, które po instalacji np. Ubuntu czasami nie radzą sobie np. z wybudzeniem z trybu uśpienia. Taki feedback otrzymał od znajomego, które ostatnio nabył Legiona i korzysta z dwóch systemów operacyjnych: Windows + Ubuntu. Zresztą podobne „jazdy” mamy w swoim Dellu. Windows działa poprawnie, ale na Ubuntu dość często mam sytuacje, w których komputer albo nie może do końca się wybudzić, albo po zamknięciu klapki nie chce przejść w tryb uśpienia o czym dowiaduję się gdy bateria rozładuje się do końca. Walki ze sterownikami, zmianą konfiguracji są dość żmudne i nie udało mi się rozwiązać problemów do końca.